Ciekawy debiut wyspiarza rodem z PL
Do współpracy nad płytą Mentel zaprosił Marcina Masalskiego, saksofonistę na co dzień występującego w bandzie Easystreet, którego możemy usłyszeć w utworze „Martwię Się O Ciebie Kiedy Wracasz Nocą Sama”, oraz swoją byłą partnerkę Dagmarę Ryś, śpiewającą w kawałku „Zapytaj O Angelę”. Produkcją całości zajął się znany z Acid Drinkers, nagradzany Fryderykami Przemek Wejmann.
Muzycznie „Będzie Dobrze” jest płytą lekką i przyjemną w odbiorze. Artysta miesza tutaj różne style muzyczne: od rocka poprzez jazz i muzykę akustyczną, zapuszcza się także w okolice rapu, a chwilami zdarza się mu zahaczyć o mainstreamowy pop. Może to się wydawać dość eklektyczną mieszanką, jednak takie połączenie nie razi, materiału słucha się dobrze, a jego przekaz wciąga słuchacza w muzyczną podróż, zachęca do odkrywania kolejnych warstw i smaczków. Kusi łagodnością akustycznej gitary, innym razem pokazuje pazur odpowiednio nastrojonego wzmacniacza gitary elektrycznej, zachęca brzmieniem pianina czy saksofonu. Całość przybrana w dekoracje z elektroniki dodającej przestrzeni, a dzięki wpleceniu sampli, które Mentel z pietyzmem wyłuskiwał wieczorami z niepublikowanych wywiadów, telenowel i innych materiałów, muzyka nabiera dużego znaczenia w podkreśleniu przekazu lirycznego tego albumu.
Jeśli idzie o teksty, to nie trzeba się w nich doszukiwać drugiego czy trzeciego dna. Są one jasne i czytelne, a traktują o sprawach, które niemal każdego z nas frapują na co dzień. Przeżycia rodaków na emigracji, rozterki zdrad, zawiłości relacji w związku czy społeczności. Podobnie jak muzyka, teksty są wciągające i zachęcają do kolejnych muzycznych podróży z Mentelem. Na tle całości niewątpliwie wyróżniają się: energetyczne „Zdjęcie Z Karoliną”, balladowe „Zapytaj O Angelę”, nieco mroczne „Martwię Się O Ciebie…” i oczywiście radiowe i świetnie brzmiące „Zasłużone Wakacje”.
„Będzie Dobrze” to propozycja, która bez wątpienia przypadnie fanom polskiego grania w stylu Elektrycznych Gitar czy Republiki. Ciekawa mieszanka gatunków z lekką warstwą liryczną, ozdobiona elektroniką i samplami w przemyślany i podkreślający przekaz sposób. Otulająca brzmieniem gitary i zapraszająca do sięgnięcia po więcej. Liczę, że więcej nastąpi, a Wam album serdecznie polecam.
7/10
Tomek S.